Boksy dachowe, czyli zabieramy dodatkowy bagaż

Wakacje są bez wątpienia okresem dalekich wyjazdów z całą rodziną. Patrząc na jadące autostradą samochody wypakowane po brzegi ciężko sobie wyobrazić, że jeszcze kilkanaście lat temu z całą rodziną podróżowano do Bułgarii i innych krajów w… Maluchu. Dzisiaj bardzo często nawet znacznie większy bagażnik nie jest wystarczający. Co zrobić w takiej sytuacji?

Rozwiązaniem problemu zbyt małego bagażnika są wszelkiego rodzaju boksy dachowe zwane potocznie również „trumną na dachu”. Możemy w nich przewozić nie tylko narty czy snowboard, które z założenia nie zmieściłyby się do wnętrza samochodu, ale również jakikolwiek inny bagaż.

Jak wygląda boks dachowy?

Decydując się na boks dachowy, warto rozważyć i dokładnie zastanowić się nad tym, co będziemy w nim przewozić – powinno mieć to wpływ na kształt danego boku. Ma być on dłuższy i węższy czy może posiadać w miarę regularny kształt bazujący na planie kwadratu?
Warto mieć jednocześnie na względzie, że boksy dachowe mają ograniczenie wagi przewożonego bagażu – najczęściej jest to kilkadziesiąt kilogramów.

Mocowanie boksu dachowego

Najprościej zamocować boks dachowy na samochodach wyposażonych w relingi dachowe – wystarcza wtedy zakup uniwersalnego bagażnika na relingi, co wiąże się z wydatkiem w granicach 100-300 złotych. W przypadku braku relingów konieczny może być zakup dedykowanego bagażnika dachowego, a to zaś będzie znacznie większym wydatkiem sięgającym nawet kilkuset złotych!

Ile kosztują boksy dachowe?

Z jakim wydatkiem musimy się jednak liczyć w przypadku chęci zakupu boksu dachowego? Wiele zależy tutaj nie tylko od samych rozmiarów boksu, ale również jego wyposażenia (np. sposobu zamknięcia) i producenta. Produkty między innymi marki Thule należą do jednych z najdroższych!

Podsumowując, jeżeli tylko brakuje nam przestrzeni bagażowej w naszym pojeździe, to boks dachowy wydaje się idealnym rozwiązaniem. Pamiętajmy jednak o tym, że dodatkowy element na dachu zwiększa opory powietrza pojazdu, co przekłada się na zwiększone spalanie oraz większy hałas.

[Głosów:1    Średnia:5/5]