Rynek oponiarski oferuje obecnie szeroką gamę produktów. Charakteryzują się one sporym zróżnicowaniem nie tylko cenowym, ale także jakościowym. Wybór optymalnego rozwiązania jest trudny w sytuacji, kiedy nawet producenci opon klasy ekonomicznej przekonują nas o ich wysokiej jakości. Czy zatem opłaca się zakup droższych opon klasy „premium”? Na to pytanie odpowie nasza dzisiejsza analiza.
Technologia w oponach
Kilkanaście ostatnich lat to widoczny gołym okiem postęp, jaki dokonał się w branży oponiarskiej. To właśnie producenci markowych opon nieustannie pracują nad innowacyjnymi rozwiązaniami, które mają poprawić bezpieczeństwo kierowcy i pasażerów. Można to łatwo zaobserwować, analizując strukturę bieżnika. Przybiera on coraz bardziej fantazyjne wzory, których zadaniem jest optymalne odprowadzanie wody spod kół. Tak dynamiczny rozwój nie byłby możliwy, gdyby nie ogromne sumy inwestowane w doskonalenie technologii produkcji. To pokazuje, że wydając pieniądze na markowe opony, w znacznym stopniu przyczyniamy się do ich technologicznego rozwoju.
Etykiety na oponach
Znakomita większość kupujących ocenia opony przede wszystkim na podstawie umieszczonych na nich etykiet. To powoduje, że wiele modeli opon ekonomicznych nie odbiega znacząco parametrami od opon klasy „premium”. Nie jest to do końca prawdą. Producenci markowych opon stale udoskonalają ich mieszankę, dążąc do zwiększenia zawartości krzemionki w ich składzie. Koncerny takie jak Michelin stosują również innowacyjne dodatki w postaci oleju słonecznikowego. Yokohama wzbogaca mieszankę dodatkiem oleju ze skórki pomarańczy. Ponadto dominujące koncerny starają się radykalnie ograniczać udział sadzy w mieszance gumy. Wszystkie te udoskonalenia mają wpływ na poprawę przyczepności opony. Co więcej, podnoszą one trwałość opony, co pozwala jej przez długi czas zachować optymalne właściwości. W przypadku opon budżetowych pogorszenie parametrów jezdnych następuje dużo szybciej.
Cena największą przeszkodą
Głównym czynnikiem, jaki bierzemy pod uwagę podczas zakupu, jest cena. Dotyczy to każdego rodzaju produktów, w tym także opon. Ceny nowych, markowych opon rzeczywiście nie należą do najniższych. Ale przecież nie musimy kupować opon z bieżącego sezonu. Trzeba pamiętać, że w przypadku prawidłowego magazynowania, nawet 3-letnia opona nie traci swoich właściwości, a jej cena z pewnością jest sporo niższa. Według badań dopiero po upływie 5-6 lat w gumie zachodzą procesy, które stopniowo pogarszają jej właściwości. Kupując 2-letnie opony klasy „premium”, nie odczujemy tak mocno różnicy cenowej w stosunku do opon klasy ekonomicznej.
Porównując ceny poszczególnych modeli opon, warto skorzystać z wyszukiwarki na stronie Plusgum. W ten sposób dużo łatwiej będzie wybrać opony idealnie dopasowane do marki pojazdu, które jednocześnie gwarantują możliwie najlepsze parametry jakościowe. Dokonując wyboru, warto mieć na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo, bo to kluczowa kwestia, na którą wpływ mają opony.
